jak to kiedys

Tez o to, dlatego sie zbytnio nie przejmuję :D a chce robic wszystko bez jakiejś presji jak kiedys :p Niech sie dzieje wola nieba ja wiem ze dupy nie dam i zrobię wszystko co trzeba i dam z siebie 100% ile moge danego dnia :)

Dzisiaj Nogi. Trening gites, chociaż w siadach tak ciężko o jakiś progress że szok. A pomyśleć że kiedyś 230kg x6 było siadane hehe :p może z czasem a jak nie to trudno, nie nogi są priorytetem teraz :p Przysiady ze sztangą na karku R6 +SR 70x6 110x6 150x6 182x6 170x6 70x6 110x6 150x6 185x6 170x6 Siady do krzesełka 2s 8-10p 2/0/x/0 145x9 140x8 [...]

Dzięki chlopaki, tez mam taka nadzieje że w końcu pójdą. Teraz juz nie patrzę nawet na obciazenie na nich tylko na czucie i żeby technicznie sobie robić. Ale tez pamiętam jak kiedys Wiktor tutaj pisał że np przy tricepsie mam po prostu pechowo rozmieszczone przyczepy. Nie wiem, juz sie tak nie spinam tylko robię swoje. Wiem ze to moja najslabsza [...]

Ja kiedys jak robiłem dzień lap to pierwsze ćwiczenie nie liczyłem i robiłem siłowo, np. Ciężkie mlotki/uginania że sztanga , po czym robiłem np. Wycisk wąski chwyt , a kolejne ćwiczenia dopiero laczylem w superserie

A tym 1cm to sie nie przejmuje nawet :D nigdy mega równy nie byłem ale tak jak piszecie później na scenie trzeba kombinować i lepszą strone pokazać :p Przemo ja kiedyś próbowałem triceps bokiem i klatkę bokiem drugą stroną ale to jakas masakra, nawet pozy nie umiem przyjąć :D dlatego uczę się cały czas jedną i tą samą :p

bo jakoś na każdy posiłek inne źródło mi się nie widzi za dużo stania nad garami jak dla mnie, a w kuchni to ja nie lubię spędzać czasu niestety. Kiedyś może na początku przygody z BB jarały mnie fit deserki i różne wynalazki ale czym dalej w las tym bardziej prostota za mną przemawia ;p

Hahaha ja jestem chyba gorzej pierd... Kiedyś jak się wkręciłem w redu ale to już psychicznie chory byłem na tym tle to mi pedał odpadł i jedna noga pedałowałem ale nie przestałem Made my day. }:-(

Tak odnośnie Czerniewicza to ja tak samo jestem w stanie uwierzyć w jego naturalność, kiedyś prowadziłem chłopaka, 15 lat stażu naturalny i wyglądał na prawde lepiej niż 95% na bombie. Poza tym Czerniewicz kartę zdobył jak te mens fizik raczkowało, obecnie to myślę że nie miał by szans na finał w Sopocie.

tak jak Mariusz tutaj pisał kiedyś to u mnie tak samo, długo długo nic a później się z tyg na tydzień poprawia :) Zresztą Adam czuwa to musi być ok ;p

Michal wiesz jak dlugo razem ogarniamy wszedzie dzienniki , olimpiady kiedys i takie tam i to co zrobiles na przestrzeni tych lat to jest niesamowity progres . Forma kosmos :-))

Robert pewnie jak rok temu tylko lepiej bo ja tam będę :D hahaha Macie racje, ja jakbym tam tydzien pochodził na silke do Mariana w Oświęcimiu to bym chyba pizgnal juz tą moją i jeździł te 25-30km do wielunia xD juz bym mial w dupie czas i kase na paliwo xD hehe kiedys musze wlasnie tam zawitać zobaczyć co za sprzęt mają :) bo szczerze nawet nie [...]

[...] i dobrze . In mniej tyj chemii , tym lepiej . Niektórych lepiej byłoby nie znac %-) Wolę na inne środki wydać kasę :D hehe Ale tak powaga, ja jestem taki że pewnie też by mnie to uzależniło po jakimś czasie jakbym zobaczył że lepiej mi się żyje :) i później bym pewnie łykał jak cukierki :) Zmieniony przez - winterR w dniu 2021-09-09 12:05:37

To chyba jakoś w grudniu było co nie? bo pamiętam że też pisałem kiedyś z Tobą na IG jak właśnie Cię tak męczyło strasznie. No weź ja jeszcze w głowie cały czas miałem że wykorzystam ten okres po starcie na 100% a tutaj takie coś i co... wyrąbane już mam na to tylko nerwy same

Nom ogólnie sprzęty, nawet takie obciążenie toczone kiedyś kg kupiłem po 3,7zł/kg to teraz wątpię że się po tyle kupi ;) Opłacało się kupować sprzęty jak siłownie zamykali no ale to też sprzęty z siłek więc ceny wiadomo wyższe ale sprzedawane w stosunku do nowych za dużo niższe ceny bo każdy chciał chociaż na zero wyjść ;)

Juz kiedys chyba pisalem ;) Od tego czasu na masie jak mi siadlo cale trawienie to wiele sie zmieniło i tego ryzu leci malutko. I produktów ryzo podobnych. Teraz w sumie np dzisiaj z węgli 100g ryż 175g kasza jaglana 100g platki owsiane W niedziele przeważnie ziemniaki tez lecą, w dnt gryczana czy makaron pelnoziarnisty.

Hehe bo może to zabrzmi mało skromnie no ale wiem na co stać moje nogi, co kiedyś wyprawialem przed zabiegiem. Więc kwestia czasu i wrócę pewnie do ciężaru ;p byle kolana wytrzymały tak jak napisałem wyżej ;p hehe

Miałeś rację... Ogólnie ja tak cofając się wstecz z tym wszystkim to wydaje mi się że najlepsza opcja to masa do oporu jak długo się da dopuki apetyt nie siądzie i później normalna redukcja bez minicut itp. Przynajmniej w moim przypadku tak mi się wydaje. Bo po tych minicut rzeczywiście dość szybko znów się wszystko sypie. Masz rację, ja kiedyś [...]

Raimunda: Jasne, wiem, że to mogło zupełnie nic nie znaczyć, ale tak mi się rzuciło w oczy, to napisałam ;-) night: Ciężko było i bez gum, ale jak tak mówisz, to w takim razie spróbuję wersji z nimi. Trochę mam zaległości w wypiskach @-) PONIEDZIAŁEK leki/suple: Novothyral ½; MagneUp!x2 (obydwa przed snem, bo nie brałam ze sobą) płyny: woda [...]

[...] to niezbyt jem według głodu/potrzeb, tylko bardziej samego rozkładu. "Chyba" mam trochę zrytą psychę, ale tak w sumie to już nie wiem, co jest normalne. (A tak rozwijając: jakoś ostatnio to odczuwam, plus, jak wyżej, psychicznie trochę mi źle, jak zwykle, kiedy robi się ciepło, z trzymaniem diety, w sensie noszeniem ze sobą prowiantu i [...]

[...] gum treningowych 10/10/10/10 10/10/10/10 10/10/10/10 +10 – chyba nie ogarnęłam liczenia i zrobiłam dodatkowe serie 10/10/10/10 10/10/10/10 6. Wspięcia na palce jednonóż (jak za lekko to sztangielka w dłoń) 3xmax 14/13/12 12/12/12 14/14x/10 15/15/15 + zaległy brzuch (pomyliło mi się, że 4 serie, a powinny być 3): Unoszenie bioder w leżeniu [...]